W wielkopostnym okresie najpierwsza Niedziela jest równocześnie jedną z najbardziej uroczystych w ciągu roku. Przywilejem jej wyłącznym, przez Stolicę Apostolską rozszerzonym później na wszystkie niedziele Wielkiego Postu, osobną Konstytucją Divino afflatu, to bezwględna przewaga nad każdym świętem, czy miejscowego Patrona, czy nawet rocznicy poświęcenia kościoła. W najdawniejszych kalendarzach liturgicznych zwana Niedzielą Invocabit, dla pierwszych słów Introitu mszalnego, w średnich wiekach znana była jako Niedziela pochodni albo łuczywa, od zwyczaju przyjętego gdzieniegdzie, a polegającego na tym, że młodzi ludzie, ponad miarę używający rozkoszy karnawału, winni byli dzisiaj przyjść do świątyni z pochodnią, którą trzymając w ręku, zapalali na znak zadośćuczynienia za dane przez się zgorszenie.
Dzisiaj też właściwie odbywa się uroczyste rozpoczęcie Wielkiego Postu – Popielec bowiem, nie nakładając wiernym obowiązku wysłuchania Mszy Świętej, nie skupia ich w murach świątyń Pańskich w dostatecznej ilości.
Grecki obrządek pod nazwą Ortodoksji święci w dniu dzisiejszym przywrócenie w Konstantynopolu i na całym Wschodzie czci należnej wizerunkom Świętych Pańskich. Pamiątka ta u nich sięga roku 842; w tym to czasie za radą świętego Patriarchy Metodjusza, cesarzowa Teodora kładąc koniec sekciarskim wybrykom herezji Obrazoburców, nakazała uroczyste powrócenie świątyniom posągów i obrazów, usuniętych z kultu publicznego.
Stacje w wiecznym Mieście odprawiają się uroczyście u św. Jana Laterańskiego, czyli w macierzystym kościele Rzymu i katolickiego świata. Patriarchalna ta Bazylika była dla publicznych pokutników w Wielki Czwartek miejscem uroczystego pojednania – i tutaj również katechumeni Chrzest święty otrzymywali w pamiątkową noc Zmartwychwstania Pańskiego. Trudno o stosowniejszy dla wiernych punkt zborny na rozpoczęcie Wielkiego Postu, zapowiadanego tylokrotnie w murach tej świątyni głosem wielkich Leonów i Grzegorzów.
—
Introit wyjęty jest z Psalmu 90, który główną daje osnowę dzisiejszym śpiewom liturgicznym. Piękną jest myśl Kościoła o wyborze tego Psalmu na czas wielkopostny, zobowiązuje on bowiem Chrześcijan do czujniejszej straży nad sobą, wytrwalszej walki i gorętszej modlitwy o pomoc łaski, której Pan nigdy nie odmawia pokładającym nadzieję w Jego Imieniu.
INTROIT (Ps. 90)
Invocábit me, et ego exáudiam eum: erípiam eum, et glorificábo eum: longitúdine diérum adimplébo eum.
Ps. Qui hábitat in adiutório Altíssimi, in protectióne Dei coeli commorábitur.
V. Glória Patri… Invocábit me…
Wezwie mnie, a ja go wysłucham: wyrwę go i uwielbię go: długością dni napełnię go.
Ps. Kto mieszka we wspomożeniu najwyższego: w obronie Boga niebios będzie przebywał.
V. Chwała Ojcu… Wezwie mnie…
—
Kościół prosi słowami Kolekty, aby post święty nie tylko oczyścił dusze, ale ponadto zjednał im obfitość łaski, upładniającej w uczynki zbawienia na żywot wieczny.
KOLEKTA
Deus, qui Ecclesiam Tuam annua quadragesimali observatione purificas: praesta familie Tuae, ut quod a Te obtinere abstinendo nititur, hoc bonis operibus exsequatur. Per Dominum nostrum Jesum…
Boże, który Kościół swój oczyszczasz dorocznym zachowywaniem postu czterdziestodniowego: daj czeladce swojej łaskę pełnienia dobrych uczynków, jednających jej to, co wstrzemięźliwością otrzymać usiłuje. Przez Pana naszego Jezusa…
—
LEKCJA
Lectio Epístolae beati Pauli Apostoli ad Corínthios, II, Cap. VI.
Fratres: Exhortámur vos, ne in vácuum grátiam Dei recipiátis. Ait enim: Témpore accépto exaudívi te, et in die salútis adiúvi te. Ecce, nunc tempus acceptábile, ecce, nunc dies salútis. Némini dantes ullam offensiónem, ut non vituperétur ministérium nostrum: sed in ómnibus exhibeámus nosmetípsos sicut Dei minístros, in multa patiéntia, in tribulatiónibus, in necessitátibus, in angústiis, in plagis, in carcéribus, in seditiónibus, in labóribus, in vigíliis, in ieiúniis, in castitáte, in sciéntia, in longanimitáte, in suavitáte, in Spíritu Sancto, in caritáte non ficta, in verbo veritátis, in virtúte Dei, per arma iustítiæ a dextris et a sinístris: per glóriam et ignobilitátem: per infámiam et bonam famam: ut seductóres et veráces: sicut qui ignóti et cógniti: quasi moriéntes et ecce, vívimus: ut castigáti et non mortificáti: quasi tristes, semper autem gaudéntes: sicut egéntes, multos autem locupletántes: tamquam nihil habéntes et ómnia possidéntes.
Z listu błogosławionego Pawła Apostoła do Koryntian, II, roz. VI.
Bracia: Napominamy was, abyście nadaremnie łaski Bożej nie przyjęli. Albowiem mówi: Czasu przyjemnego wysłuchałem cię, a w dzień zbawienia ratowałem cię. Oto teraz czas przyjemny, oto teraz dzień zbawienia. Nie dawajmy zgorszenia, aby nie było naganione posługiwanie nasze: ale we wszystkim stawmy samych siebie jako sługi Boże: w cierpliwości wielkiej w utrapieniach, w potrzebach, w uciskach, w biciu, w więzieniu, w rozruchach, w pracach, w niespaniu, w postach, w czystości, w umiejętności, w nieskwapliwości, w słodyczy, w Duchu Świętym, w miłości nieobłudnej, w mowie prawdy, w mocy Bożej, przez broń sprawiedliwości po prawicy i po lewicy, przez chwałę i zelżywość, przez zniesławienie i dobrą sławę: jakoby zwodnicy, a prawdziwi: jako którzy nieznajomi, a znajomi: jako umierający, a oto żyjemy: jako karani, a nie umorzeni: jako smętni, a zawsze się weselący: jako ubodzy, a wielu wzbogacający: jako nic nie mający, a wszystko posiadający.
Przeczytane słowa Apostoła w innym zgoła świetle ukazują rzeczywistość doczesnego żywota, aniżeli rada ją zwykle oglądać niepoprawna miękkość nasza. Sądzimy często, że mocne rady Pawłowe przystały raczej pierwszym wiekom Wiary, kiedy to nieustająca groza prześladowań, szczególniejszej wymagała i co chwilowej gotowości na śmierć i ofiarę z wszystkiego co najdroższe. – Zmieniły się wprawdzie czasy, niezmienioną jednak pozostała i dzisiaj konieczność walki z ciałem, światem i szatanem. I dlatego na puszczę posyła nas Kościół z Jezusem, abyśmy od niego nauczyli się skutecznych sposobów walczenia. Patrząc na Boski Wzór nasz, zrozumiemy lepiej, że bojowaniem jest żywot człowieka na ziemi (Job. VII, 1); zrozumiemy, że w tym boju ustawać niepodobna, jeśli pragniemy zwycięstwa. Do wytrwania przeto zachęca nas Kościół słowy Apostoła: „Oto teraz czas sposobny, oto teraz dzień zbawienia!”. Ufając bezgranicznie ojcowskim rządom Opatrzności, poczynajmy sobie we wszystkim jak przystało na sługi Boże.
—
Graduał utwierdza nas w ufności zapewnieniem o pomocy Aniołów, dzień i noc czuwających nad ludźmi. Wielki Post to czas zdwojonej opieki duchów światłości, radujących się w niebiesiech nad każdym grzesznikiem pokutę czyniącym.
Traktus podaje prawie w całości wyżej cytowany Psalm 90. Umacniajmy się wiarą serce i ducha, bo dziś wszystko nam mówi o niewyczerpanej dobroci Boga, który zawżdy gotów jest niewdzięczników i opornych przemienić w pokutujące i wierne dzieci Twoje i spadkobierców wiekuistego królestwa.
GRADUAŁ (Ps. 90)
Angelis suis Deus mandávit de te, ut custódiant te in ómnibus viis tuis.
In mánibus portábunt te, ne umquam offéndas ad lápidem pedem tuum.
Aniołom swoim dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.
Oni na rękach nosić cię będą, abyś nie zranił nogi swej o kamień.
TRAKTUS (Ps. 90)
Qui hábitat in adiutório Altíssimi, in protectióne Dei coeli commorántur.
Dicet Dómino: Suscéptor meus es tu et refúgium meum: Deus meus, sperábo in eum.
Quóniam ipse liberávit me de láqueo venántium et a verbo áspero.
Scápulis suis obumbrábit tibi, et sub pennis eius sperábis.
Scuto circúmdabit te véritas eius: non timébis a timóre noctúrno.
A sagítta volánte per diem, a negótio perambulánte in ténebris, a ruína et dæmónio meridiáno.
Cadent a látere tuo mille, et decem mília a dextris tuis: tibi autem non appropinquábit.
Quóniam Angelis suis mandávit de te, ut custódiant te in ómnibus viis tuis.
In mánibus portábunt te, ne umquam offéndas ad lápidem pedem tuum,
Super áspidem et basilíscum ambulábis, et conculcábis leónem et dracónem.
Quóniam in me sperávit, liberábo eum: prótegam eum, quóniam cognóvit nomen meum,
Invocábit me, et ego exáudiam eum: cum ipso sum in tribulatióne,
Erípiam eum et glorificábo eum: longitúdine diérum adimplébo eum, et osténdam illi salutáre meum.
Kto się w opiekę oddał Najwyższemu, pod osłoną Boga niebios bezpiecznie przebywa.
Rzec może Panu: Tyś mi ucieczką, Tyś dla mnie ostoją, Boże mój, w Tobie nadzieja cała.
Wszak On cię wyzwolił z sideł zastawionych i z wszelkiej zgubnej przygody.
On cię zasłoni skrzydłami swymi, pod Jego piórami znajdziesz schronienie.
A wierność Jego jak tarcza cię osłoni.
Nie ulękniesz się żadnych strachów nocnych.
Ani pocisku, który godzi za dnia; żadnej zarazy szerzącej się skrycie, ani pogromu srogiego w południe.
Choćby zginęło tysiąc przy twoim boku i dziesięć tysięcy po twojej prawicy: do ciebie zło się nie zbliży.
Albowiem aniołom swoim dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.
Oni na rękach nosić cię będą, abyś nie zranił nogi swej o kamień.
Po żmijach i wężach stąpać będziesz, lwięta i smoki podepczesz.
Iż Mnie się oddał, ratować go będę, obronię go, iż uznał me imię.
Gdy wzywać Mnie będzie, Ja go też wysłucham: z nim jestem w niedoli.
Wyrwę go i wsławię. Nasycę go długim żywotem i dam mu posiąść moje zbawienie.
—
EWANGELIA
Sequéntia sancti Evangélii secúndum Matthaeum. Cap. IV.
In illo témpore: Ductus est Iesus in desértum a Spíritu, ut tentarétur a diábolo. Et cum ieiunásset quadragínta diébus et quadragínta nóctibus, postea esúriit. Et accédens tentátor, dixit ei: Si Fílius Dei es, dic, ut lápides isti panes fiant. Qui respóndens, dixit: Scriptum est: Non in solo pane vivit homo, sed in omni verbo, quod procédit de ore Dei. Tunc assúmpsit eum diábolus in sanctam civitátem, et státuit eum super pinnáculum templi, et dixit ei: Si Fílius Dei es, mitte te deórsum. Scriptum est enim: Quia Angelis suis mandávit de te, et in mánibus tollent te, ne forte offéndas ad lápidem pedem tuum. Ait illi Iesus: Rursum scriptum est: Non tentábis Dóminum, Deum tuum. Iterum assúmpsit eum diábolus in montem excélsum valde: et ostendit ei ómnia regna mundi et glóriam eórum, et dixit ei: Hæc ómnia tibi dabo, si cadens adoráveris me. Tunc dicit ei Iesus: Vade, Sátana; scriptum est enim: Dóminum, Deum tuum, adorábis, et illi soli sérvies. Tunc relíquit eum diábolus: et ecce, Angeli accessérunt et ministrábant ei.
Dalszy ciąg Ewangelii świętej według Mateusza. Roz. IV.
Onego czasu: Jezus zawiedziony był na pustynię od Ducha, aby był kuszony przez szatana. A gdy pościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, potem łaknął. I przystąpiwszy kusiciel rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzecz, aby te kamienie chlebem się stały». On zaś odpowiadając rzekł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, ale wszelkim słowem, które pochodzi z ust Bożych». Wtedy wziął Go diabeł do miasta świętego i postawił na szczycie świątyni i powiedział Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym rzuć się na dół; albowiem napisane jest, iż Aniołom swoim rozkaże o tobie, a oni na rękach cię poniosą, abyś snadź nie zranił o kamień nogi swojej». A Jezus odrzekł: «Powiedziane jest również: Nie będziesz kusił Pana Boga twego». Znowu wziął Go diabeł na górę wysoką bardzo i ukazał Mu wszystkie królestwa świata i wspaniałość ich, i rzekł Mu: «To wszystko oddam tobie, jeśli upadłszy złożysz mi pokłon». Tedy mu rzekł Jezus: «Idź precz, szatanie, albowiem napisane jest: Panu Bogu twojemu kłaniać się będziesz i jemu samemu służyć będziesz». Wówczas opuścił Go diabeł, a oto Aniołowie przystąpili i służyli Jemu.
Uwielbiajmy niepojętą ku nam miłość Bożego Syna, przed krwawym zgonem na Krzyżu przyjmującego ponadto cały szereg niezgłębionych poniżej, które Mu były przygotowaniem do zadośćuczynnej Ofiary, a dla nas bodźcem i zachętą. Oto dzisiaj do pokuty i umartwienia zagrzewa przykładem własnego postu na puszczy. Tknięty litością dla człowieczej słabości, chciał Pan Jezus na zbawczych Ramionach swoich pierwszy ponieść ciężar wymagań, jakie Wola Ojca słusznie włoży na barki grzeszników. Z głębokim żalem uderzmy się w piersi i drobne ofiary nasze porównajmy do morze cierpień Odkupiciela wszechświata! Czy jeszcze zechcemy targować się z Nim i liczyć, lub użalać na gorycz kielicha i brzemię ciężaru?… Czy nie zadziwi nas raczej dobroć Jego nieprzebrana, tak łaskawie przyjmująca skąpe wynagrodzenia marnotrawnych dłużników?!
Pamięć na Przedwieczną Sprawiedliwość i poświęcenie dla stworzeń, są Panu dźwignią i ukrzepieniem w pokutnym utrudzeniu na puszczy. U schyłku owych dni czterdziestu Człowieczeństwo Jego ustaje z wyczerpania; z chwili tej korzysta szatan, zuchwale napastujący Pana, który niezachwiany w spokoju i cierpliwości, po wszystkie wieki pozostanie Wzorem ludzkości i Nadzieją. W ciężkich pokusach, tak często uwłaczających godności człowieczej, pomyślmy, jak na pastwę duchowi nieczystości nie wahał się wydać Najświętszy, Jednorodzony Syn Boży, dla wybawienia naszego! Umacniajmy się w wierze widokiem Jego zwycięstwa. A za przykładem Aniołów, z oddaniem usługujących Panu po odejściu czarta, zbliżajmy się do Boga coraz pełniejszą wiernością, usiłując w dwójnasób wynagrodzić mu krzywdy wyrządzone. W najkorniejszym uwielbieniu unicestwiajmy się przed Miłością, tak niepewną godności i majestatu Bóstwa, a pamiętającą o niesieniu pomocy i o ratunku dla nieszczęsnych dzieci Adama.
—
Ofertorium zapożycza natchnionych słów Psalmu, aby nam ukazać Pana, który skrzydłem swej prawdy jako tarczą osłania wiernych przed grożącymi im zewsząd niebezpieczeństwami.
OFIAROWANIE
Scápulis suis obumbrábit tibi Dóminus, et sub pennis eius sperábis: scuto circúmdabit te véritas eius.
Pan cię zasłoni skrzydłami swymi, pod Jego piórami znajdziesz schronienie, a wierność Jego jak tarcza cię osłoni.
—
Istota postu chrześcijańskiego nie polega na zewnętrznych umartwieniach; łączyć je trzeba koniecznie z wytrwałą pracą nad sobą, w stanowczej poprawie życia. O pomoc łaski na te usiłowania prosimy słowami Sekrety.
SEKRETA
Sacrifícium quadragesimális inítii sollémniter immolámus, te, Dómine, deprecántes: ut, cum epulárum restrictióne carnálium, a noxiis quoque voluptátibus lemperémus. Per Dominum…
W dniu rozpoczęcia Wielkiego Postu składamy Ci Boże ofiarę uroczystą i pokornie Ciebie błagamy, abyśmy wstrzymując się od pokarmów ciała powściągali w nas również żądze zgubnych rozkoszy. Przez Pana…
—
Słowa nadziei, świeżo przeczytane w Ofiarowaniu, powtarza Kościół w wersecie Komunii, dla tym głębszego wrażenia duszom ufności w Bożą opiekę.
KOMUNIA
Scápulis suis obumbrábit tibi Dóminus, et sub pennis eius sperábis: scuto circúmdabit te véritas eius.
Pan cię zasłoni skrzydłami swymi, pod Jego piórami znajdziesz schronienie, a wierność Jego jak tarcza cię osłoni.
—
W modlitwie dziękczynnej po Komunii Świętej Kościół uczy nas uważać Eucharystię za potężne lekarstwo, oczyszczające skazy dusz. Śpieszmy zatem z upragnieniem do Boga pokoju i pojednania, korzystając z możności przyjmowania Go w ukryciu postaci sakramentalnych.
MODLITWA PO KOMUNII ŚWIĘTEJ
Qui nos, Dómine, sacraménti libátio sancta restáuret: et a vetustáte purgátos, in mystérii salutáris fáciat transíre consórtium. Per Dominum…
Udział nasz, o Panie, w tych obrzędach ofiarnych niechaj nas odrodzi, a ze starej przewiny oczyszczonych niech wprowadzi do uczestnictwa w tajemnicy zbawienia. Przez Pana…
—
Źródło: Dom Prosper Gueranger, Rok Liturgiczny. Tom piąty. Wielki Post.